Pomału ale do przodu
Data dodania: 2011-04-12
Nasza ekipa kończy tynkowanie, pozostał jeszcze tylko garaż i kotłownia, my powoli kończymy układanie wełny na poddaszu. Jutro jeśli pogoda pozwoli musimy pouszczelniać kominy, gdyż po ostatnich ulewach okazało się że są nieszczelne i przeciekają do pokoi na poddaszu. Dobrze, że teraz się to wydało, a nie jak płyty gipsowe były by założone.
Nasz nieszczęsny komin
Sypialnia już tylko czeka na folie i płyty