Najwyższy czas cos napisać!!!
Witamy po przerwie. Na budowie ciągle coś działamy, powoli a do przodu. Miedzyczsie mieliśmy małą przygode z "fachowacami" którym tynk spadał z sufitu. Po rozmowie z ich szefem dostałem odpowiedź że tak ma być. Polecieli szybciej niż przyszli. Ku naszemu szczęściu wrócił mój kolega z Szwecji i przeją robote i moge spac spokojnie.
Salon
Kuchnia już gotowa
Nawe żona okna umyła!! :)
Na poddaszu jak widać tynki prawie skonczone, zostały tylko szpalety nad oknami łukowymi. Cały czas ocieplamy, razem z żoną po pracy, po kilka godzin dziennie, powoli a do przodu.